Anna Antoń została ukąszona przez kleszcza. Pokazała rumień lekarzowi, jednak ten stwierdził, że to reakcja alergiczna. Gdy kobieta skarżyła się na bóle stawów, usłyszała o swojej nadwadze. Gdy w końcu wykryto, że to neuroborelioza, było już zbyt późno na trwałe wyleczenie. Lekarze mówili, że jestem gruba, a to bolerioza Właściwą diagnozę Anna Antoń usłyszała dopiero dwa lata temu. Wcześniej lekarze nie potrafili jasno określić przyczyn pogarszającego się systematycznie stanu zdrowia pacjentki. - Raz powiedziano mi, że bolą mnie stawy, bo jestem za gruba - tłumaczy kobieta. Kolejne terapie tylko pogarszały sytuację. Przepisywano różne antybiotyki, na zapalenie stawów, a nawet anginę. - Po nich bardzo bolała mnie głowa, miałam halucynacje. Lekarze mówili, że przesadzam i nic mi nie jest - wspomina Anna Antoń. - Miewałam bardzo silne stany lękowe. Jedna pani doktor zagroziła nawet, że wyśle mnie do psychiatryka, jeśli się nie uspokoję. Po około dwóch latach zdiagnozowano u 33-latki neuroboreliozę. Przez skutki choroby kobieta straciła dobrą pracę w banku i jest na rencie inwalidzkiej. Utraciła też niestety pełną sprawność. Teraz po mieszkaniu porusza się o kulach, a spacery dobywa jedynie przy pomocy balkonika. Jej leczenie można wesprzeć za pośrednictwem serwisu [CZYTAJ WIĘCEJ].
Ten quiz „Czy jestem toksyczny” składający się z 20 pytań nie jest w 100% poprawny, jeśli chodzi o ujawnienie całej Twojej osobowości, ale jest dobrym początkiem do poznania siebie. Możesz zrobić więcej quizy o sobie z AhaSlides, aby dowiedzieć się więcej o swoim sposobie myślenia i osobowości. 💡Stwórz własny quiz zaRozwiąż nasz test i dowiedz się, czy twoje łóżkowe umiejętności czynią z ciebie kochankę idealną! Najlepsze Promocje i Wyprzedaże REKLAMA Zobacz 7 odpowiedzi na pytanie: Mam niedowagę, a jestem gruba. Systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z tej strony internetowej (web scraping), jak również eksploracja tekstu i danych (TDM) (w tym pobieranie i eksploracyjna analiza danych, indeksowanie stron internetowych, korzystanie z treści lub przeszukiwanie z pobieraniem baz danych), czy to przez roboty, web crawlers
odpowiedział (a) 14.08.2011 o 16:04. jeżeli chodzi o wagę to ważysz dobrze ale jak koniecznie chcesz schudnąć to rób brzuszki mniej jec pij dużo wody i schudniesz. nie wiem co możesz zmienić w wyglądzie ponieważ nie wiem jak wyglądasz. Zobacz 5 odpowiedzi na pytanie: Czy jestem gruba? co moge w sobie zmienić?
Krytycznie przyglądasz się swojemu odbiciu w lustrze? Przestań! Przez takie podejście do swojego ciała dodatkowo przybierasz na wadze. Dlaczego tak się dzieje? Z badań przeprowadzonych na zlecenie amerykańskiej edycji magazynu "Glamour" wynika, że przeciętna kobieta 13 razy dziennie źle myśli o własnym wyglądzie, a aż 97 procent wszystkich badanych przynajmniej raz dziennie czuje, że "nienawidzi swojego ciała". Takie konsekwentne i regularne zadręczanie samych siebie ma poważne także: Blogerki fitness wpędzają cię w kompleksy? Oto cała prawda o ich idealnych ciałach Dlaczego tyjemy przez kompleksy?Naukowcy z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej w Vancouver twierdzą, że kobiety, które mają obsesję na punkcie swoich ciał i diety, mają stale wysoki poziom hormonu stresu (kortyzolu). A podwyższony poziom kortyzolu robi w ludzkim prawdziwe spustoszenie, powodując podwyższenie ciśnienia krwi, mniejszą gęstość kości, problemy z cyklem menstruacyjnym oraz przyrost tkanki tłuszczowej. Co robi kortyzol?Produkowany przez korę nadnerczy kortyzol ma silne działanie kataboliczne i powoduje między innymi uwalnianie tłuszczu z komórek. Pobudza też metabolizm oraz wpływa na gospodarkę wodno-elektrolitową, co skutkuje zatrzymywaniem soli w organizmie. Kortyzol robi to wszystko, żeby dostarczyć organizmowi energii i zmobilizować go do pracy - a konkretnie do ucieczki lub ataku. Zobacz także: Masz problemy ze skórą? Może to wpływ stresu... oksydacyjnego!Kortyzol powoduje tycieAle stresując z powodu naszej domniemanej nadwagi, zbyt masywnych ud czy fałdki na brzuchu, zwykle nie ruszamy się sprzed lustra. Gdy w bezruchu denerwujemy się z powodu naszego wyglądu, energia uwolniona dzięki działaniu kortyzolu musi zostać ponownie zmagazynowana i trafia między innymi do naszej tkanki tłuszczowej. Podwyższony poziom kortyzolu powoduje też większy apetyt i dlatego często "zajadamy" nasze smutki i nerwy. Utrzymujący się przed dłuższy czas podwyższony poziom kortyzolu powoduje przemieszczenie się tkanki tłuszczowej, która gromadzi się na karku, twarzy i obniżyć poziom kortyzolu w organizmie?W poradzeniu sobie ze stresem i długotrwale podwyższonym poziomem kortyzolu pomaga wysiłek fizyczny, ale - UWAGA! - wcale nie musi on być długi, ani wyjątkowo intensywny. Wystarczy jeżeli codziennie energicznie potańczysz sobie w rytm ulubionych piosenek. W obniżeniu poziomu kortyzolu pomaga też odpowiednia ilość snu (zacznij się wysypiać!), medytacja oraz suplementy zawierające żeń-szeń. Warto również spróbować zapanować nad negatywnymi myślami i zmienić stosunek do własnego ciała. Spróbuj codziennie przyjrzeć się sobie z życzliwością i znaleźć w swoim wyglądzie przynajmniej jedną rzecz, która ci się podoba. To ćwiczenie przynosi szybsze rezultaty niż regularne "brzuszki"! ;-)Zobacz także: Clean Sleeping - sposób na lepszą figurę, młodszy wygląd i dobre samopoczucieA wy jak sobie radzicie ze stresem? .