Jeśli np. właściciel szalika ubierze się na granatowo, szalik przybierze na nim delikatny odcień niebieskiego, doskonale pasujący do ciemnego granatu. Badacze zapewniają, że naszpikowany elektroniką szal poradzi sobie także z odważniejszymi zestawami kolorystycznymi. Potrafi bowiem dobrać odcień pasujący do kilku kolorów
Często pytacie mnie na szkoleniach i spotkaniach mentoringowych o polecenie najlepszych książek dla handlowców. Z uwagi na to, że nie da się znaleźć pozycji, która jest uniwersalna i dobra dla każdego, zebrałam 8 książek, które najbardziej wpłynęły na moją sprzedaż i pozwoliły mi osiągać wysokie wyniki się, Patrick LencioniJak wskazuje podtytuł tej książki, to przypowieść biznesowa o tym, jak pokonać trzy lęki, które niszczą związek z klientem. I faktycznie ta pozycja świetnie pokazuje czego obawiają się handlowcy, co ma wpływ na sprzedaż i relacje z klientem i jak nieświadomie sprzedawcy torpedują swoje wyniki. Lencioni pisze też o tym, jak sobie z tymi lękami lektura, która zmieniła moje podejście do sprzedaży. Jeśli sprzedajesz usługi, albo produkty szyte na miarę, to dla Ciebie pozycja jak challenger, Matthew Dixon, Brent AdamsonNajwiększą zaletą tej książki jest to, że jest napisana nie na podstawie domniemań i własnych doświadczeń, ale na podstawie wyczerpującego badania na grupie tysięcy handlowców, pracujących w różnych przedstawiają w niej 5 różnych profili sprzedawców. Jednego z nich nazywają Challengerem. I to właśnie ten profil wskazują jako ten, który zawsze osiąga ponadprzeciętne wyniki. Z tej książki dowiesz się jak stać się takim Challengerem i jak budować zespół Challengerów 😊Skuteczny trening sprzedaży, Grzegorz RadłowskiW tej książce możemy przeczytać porady dotyczące budowania swoich kompetencji sprzedażowych. Jako trener bardzo pasuje mi ta forma przedstawienia informacji, bo każda kompetencja handlowca opisana jest bardzo pozycja nie tylko dla handlowców, ale też dla managerów i trenerów sprzedaży, któ®cy chcą rozwijać kompetencje swoich Tylko sprawdzone techniki, Izabela Krejca – PawskiKsiążka Izabeli to zbiór skutecznych technik sprzedażowych zarówno dla handlowców sprzedających przez telefon jak i bezpośrednio. Ogromną wartością tej pozycji jest to, że jest napisana w polskich realiach. Dzięki temu opisane techniki sprawdzają się na co dzień w kontaktach z które opisała autorka są to narzędzia z zakresu strategii sprzedaży oraz samej rozmowy handlowej. To jedna z książek, w której mam najwięcej zakładek, znaczników i notatek 🙂Nie nauczysz dziecka jazdy na rowerze podczas prelekcji, David H. Sandler, David MattsonTo trochę prowokacyjna książka, która stara się odwrócić proces sprzedażowy, tak by stał się mniej przewidywalny dla klientów. Znajdziesz tu niestandardowe rozwiązania w kontaktach z klientami. Wielu handlowców chwali sobie podejście Sandlera do sprzedaży, ale są też tacy, którzy są jej lektura, z której dowiesz się jak inaczej spojrzeć na proces sprzedaży i przełamać rutynę. Zwróć uwagę na wydanie, które kupujesz, ponieważ nowe – II wydanie zostało rozszerzone o najnowsze studia przypadków z praktyki Sandlera oraz o wskazówki dotyczące stosowania tych metod w korporacyjnym to gra, Wojciech Haman, Jerzy GutTo moja pierwsza książka o sprzedaży, którą przeczytałam. Po jej lekturze dopiero zrozumiałam o co chodzi w całej tej sprzedażowej „grze”.To kolejna pozycja polskich autorów, napisana w polskich realiach. Haman i Gut dzielą się swoim doświadczeniem w zdobywaniu klientów i dają mnóstwo praktycznych wskazówek szczególnie początkującym prostu sprzedawać lepiej, Rolf H. RuhlederUwielbiam tą książkę, ze względu na jej formę. Wszystko opisane jest w punktach, tabelach, listach kontrolnych. Dodatkowo bardzo konkretnie pokazane jest co robić, a czego nie podczas całego procesu wskazówek znajdą w tej książce również managerowie metodą SPIN, Neil RackhamAutor przeprowadził badania dotyczące 35 tysięcy rozmów handlowych – samo to powoduje, że warto sięgnąć po tą ideą tej książki jest zaprezentowanie metody SPIN, opartej na badaniach rozmów handlowych. Autor pokazuje jakie 4 rodzaje pytań zadawać w rozmowie z klientem, aby skutecznie finalizować transakcje. Jednocześnie w książce dowiesz się dlaczego dotychczasowe metody sprzedaży, które stosujesz, nie zawsze sprawdzą się w transakcjach o większej wartości. Książka pełna jest konkretnych może Ty masz jakieś sprawdzone książki, które pomogły Ci sprzedawać lepiej? Podziel się nimi w podzielę się z Tobą kilkoma ważnymi pozycjami dla biznesu i dla trenerów. Jeśli chcesz być ze mną w stałym kontakcie, zapisz się na newsletter i nie przegap ważnych wpisów 🙂
W nowym mieście Anna nie czuje się szczęśliwa. Tęskni za bliskimi, których utraciła a do tego musi odgrywać rolę oddanej Niemki, aby chronić siebie i męża nazistę. Czuje się samotna, aż do chwili, w której poznaje Michelle LaCour - aktorkę i kobietę, która robi na Annie ogromne wrażenie i która zmieni jej życie na zawsze. Która lektura bardziej ci się podobała?Henryk Sienkiewicz "W pustyni i w puszczy"Ferenc Molnár "Chłopcy z Placu Broni"Która lektura bardziej ci się podobała?Bolesław Prus "Katarynka"Clive Staples Lewis "Opowieści z Narnii. Lew, czarownica i stara szafa"Która lektura bardziej ci się podobała?Charles Dickens "Opowieść wigilijna"Stefan Żeromski "Syzyfowe prace"Która lektura bardziej ci się podobała?Aleksander Fredro "Zemsta"Henryk Sienkiewicz – "Quo vadis"Która lektura bardziej ci się podobała?Adam Mickiewicz – "Reduta Ordona"Adam Mickiewicz – "Śmierć Pułkownika"Która lektura bardziej ci się podobała?Adam Mickiewicz – "Pan Tadeusz"Aleksander Kamiński "Kamienie na szaniec"Która lektura bardziej ci się podobała?Adam Mickiewicz – "Dziady część II"Antoine de Saint-Exupéry "Mały Książę" Quiz w Poczekalni. Zawiera nieodpowiednie treści? Wyślij zgłoszenie
Nie wiem czy należę do wymagających czytelników, czy nie, ale nie czytam wszystkiego, jak leci. W tym akurat przypadku nie chodzi jednak o bycie koneserem pięknego słowa, bo i psychologiczne motywacje bohaterów, i styl autora etc. są w tym miejscu nieważne, ważne jest to, że ja też nie wiem, jak wygląda życie na Wyspach Owczych!
„Nie piszę dlatego, że roi mi się, iż mam coś do powiedzenia. Piszę, bo jeśli tego nie robię, wszystko zdaje mi się jeszcze bardziej okropne”, wyznaje narratorka powieści Lily King „Kochankowie i pisarze”. Pisze wytrwale, na przekór rozmaitym barierom. Czy odniesie sukces? 1997 rok. Trzydziestojednoletnia Camila „Casey” Peabody, narratorka powieści Lily King Kochankowie i pisarze (na marginesie – nie wiem, czemu wydawca w ten sposób przetłumaczył oryginalny tytuł Writers&Lovers będący najwyraźniej aluzją do wspomnianej w tekście powieści Davida Herberta Lawrence’a Synowie i kochankowie) jest aspirującą pisarką. Poznajemy ją w trudnym momencie – po śmierci matki, zawodzie miłosnym i następnej przeprowadzce. Kiedyś Casey świetnie grała w golfa, zdobyła magisterium z pisania kreatywnego. Dziś wynajmuje mały zapleśniały pokój, pracuje jako kelnerka w podrzędnej restauracji, próbuje spłacić ogromny dług (tak zwaną „pożyczkę studencką”), a wreszcie walczy z wewnętrznymi demonami uosabianymi przez metaforyczne pszczoły. Ma jednak pewną broń, czy może raczej ucieczkę. Jest nią pisanie. Casey zawsze miała ambicje pisarskie – i wytrwała w nich, podczas gdy większość jej pisarskich przyjaciół stopniowo odkładała pióra. Co więcej, w obecnej sytuacji pisanie powieści ma dla niej wymiar głęboko terapeutyczny – to historia mocno inspirowana pewnym rozdziałem z życia jej matki. W ten sposób Casey spotyka się z ukochaną osobą, którą nagle utraciła. Bohaterka wybrała własną drogę życiową bez względu na konsekwencje, ale czy na pewno bilans jej życia jest dodatni? Mieszka w wynajętej norze, nie ma z kim dzielić życia (i tylko odrzuca kolejne zaproszenia na śluby zdumiona, że jej znajome „chcą uczestniczyć w płytkim mizoginistycznym rytuale, który doprowadzi do nieszczęścia”), relacje rodzinne się rozluźniły. Ponadto Casey tonie w długach, wykonuje monotonną pracę, która nie pasuje do jej wykształcenia. Wreszcie – pracuje wytrwale (w powieści sporo jest podobnych pisarskich wtrętów w rodzaju: „Najtrudniejsze w pisaniu jest codzienne zabieranie się do niego, przedzieranie przez membranę. Potem z kolei trudne jest oderwanie się od pisania”), ale nie odnotowała większych sukcesów literackich, co otoczenie nierzadko jej wytyka, przykładowo od przyjaciela brata słyszy: „- Nie mogę się nadziwić, że roi ci się, iż masz coś do powiedzenia”. Dawna koleżanka wyraża swój sprzeciw jeszcze dosadniej: „Czy nie powinnaś wreszcie wziąć się za siebie? Nie możesz oczekiwać, że wszyscy będą zawsze stosować wobec ciebie taryfę ulgową. Czas wydorośleć. Nie możesz żyć przez całe życie w swoich wymyślonych światach. Ludzie mają prawdziwe prace, w których zarabiają prawdziwe pieniądze”. Jednak coś w życiu Casey się zmienia. Poznaje dwóch bardzo różnych mężczyzn, których łączy podobna (rzecz jasna, pisarska) droga życiowa. Obaj w pewien sposób ją fascynują. Niestety, zmiany nie zawsze zwiastują coś dobrego. Czy guz, który pojawił się w ciele jest groźny? Czy Casey powinna raczej żegnać się z życiem, niż układać je sobie na nowo? Nawet niewątpliwy sukces, jakim jest ostateczne ukończenie książki, nie przynosi takiego wyzwolenia, jak sądziła: „Myślałam kiedyś, że gdy tylko wypuszczę powieść z rąk, pszczoły odlecą i będę mogła się odprężyć. Ale one są teraz jeszcze gorsze. Przez całą noc leżę w ciemności na futonie, podczas gdy one wiercą mi się pod skórą. Staram się uspakajać myślami o agentach czytających moją powieść, ale zaczynają ulegać zmianie uczucia z nią związane. Wkrótce na każdą myśl o niej pali mnie wstyd. Sześć lat i to ma być to, co mam do zaprezentowania? Próbuję utrzymać całość w głowie i nie mogę. Myślę o kilku pierwszych stronach i panika zakwita mi w piersiach, po czym roznosi się jak ogień na wszystkie kończyny”. Kochankowie i pisarze to książka, która od początku wzbudzała we mnie bardzo mieszane uczucia. Po lekturze pierwszych stron miałem wrażenie, że oto czytam kolejną wersję przygód Bridget Jones, a nie takiej lektury oczekiwałem. Raziły mnie też wtręty fizjologiczne. Jednak im głębiej wchodziłem czytelniczo w tę historię, tym bardziej moje odczucia się zmieniały. Lily King kapitalnie kreśli portret młodej kobiety, która z jednej strony jest bardzo niepewna siebie i zagubiona (z powodu dojmującej żałoby, ale nie tylko), a z drugiej – ma odwagę, aby dążyć do realizacji własnych marzeń w świecie, w którym inni idą na społecznie akceptowane kompromisy. Oczywiście i ona się waha na tej drodze, podejmuje czasem złe decyzje. Ma sporo wątpliwości, a ból po nagłej stracie matki niczego nie ułatwia: „Moja matka była prawdziwą osobą. Ja nie jestem. Miała swoje przekonania i podejmowała działania. Miała cel i wiarę. Pomagała innym. Ja nikomu nie pomagam. (…) Ja chcę tylko pisać beletrystykę. Drenuję system, wlokąc za sobą długi i marzenia. Chciałam zajmować się wyłącznie pisaniem”. Bohaterka jest w tym swoim wahaniu bardzo prawdziwa. Brak przekonania dopada ją również na gruncie pisarskim – kto z nas nie miewał takich rozterek?: „Reszta tygodnia jest kiepska. Pisanie idzie mi jak po grudzie. Każde zdanie zdaje się płaskie, każdy szczegół fałszywy. (…) Przewijam te dwieście sześć stron, które mam w komputerze i gromadzę nowe strony, które zebrały się w notesie od czasu Red Barn. Nie mogę znaleźć ani jednego fragmentu, ani jednego zdania, które są dobre. Nawet sceny, których kurczowo się chwytam, kiedy reszta zdaje się stracona (…) też jakoś zbladły. Wszystko wygląda jak długi strumień słów, który wylał się przez kogoś cierpiącego na chorobę związaną z urojeniami. Marnuję sobie życie. Marnuję sobie życie. To zdanie dudni jak bicie serca”. Wbrew tym kochankom w tytule nie mamy tu do czynienia z romansem, a raczej ciekawą powieścią psychologiczną. Ważniejsi jednak są tytułowi pisarze – bo to cudownie pisarska książka. Są tu momenty pospiesznie opowiedziane, są mocne sceny i fragmenty wręcz liryczne (ach, ten przewijający się przez powieść motyw gęsi!). Bywa zabawnie, bywa dramatycznie, nadchodzi czas nadziei i czas załamań – niczym w kalejdoskopie. Casey się po prostu kibicuje – zwłaszcza kiedy obrało się podobną drogę. Mnóstwo tu spraw pisarskich, mnóstwo literatury, bohaterowie naprawdę nią żyją. Momentami miałem wrażenie, że wkroczyłem między dobrych znajomych. Ogromnie wam polecam Kochanków i pisarzy Lily King. Mam poczucie, że znalazłem kolejną pisarską książkę-przyjaciółkę. Czy zostanie także waszą przyjaciółką? Może i wy ją pokochacie? Jak mówi Casey: „To szczególny rodzaj przyjemności i bliskości, gdy kocha się z kimś tę samą książkę”. Ma jeśli i wy chcecie wkroczyć na pisarską ścieżkę, zapraszamy na nasze kursy pisarskie. Rozpocznijcie tę wspaniałą przygodę! na was! Źródło cytatów: Lily King, Kochankowie i pisarze, tłum. Magdalena Koziej, Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Warszawa 2021.

Bardzo miękka, klasyczna koszulka z zaokrąglonym dekoltem, ozdobiona naszym kultowym logo Batwing, która pasuje do wszystkiego. Proste, i owszem, ale perfekcji nie wolno poprawiać. Wykonana z miękkiego bawełnianego dżerseju; Świetnie wygląda na spodniach lub wpuszczona

Justyna Spyrka – #GangPSC Jeśli lubisz książki o rozwoju osobistym – jesteś we właściwym miejscu. Wydawnictwo Pełne Czasu, które tworzy część imperium PSC, ma ich w swojej ofercie całkiem sporo. Są to zarówno pozycje o biznesie online, jak książki o samorozwoju i organizacji czasu. Wybór jest więc spory. Aby ułatwić Ci dobór idealnej lektury, zebrałyśmy w jednym miejscu fragmenty publikacji dostępne za darmo. Zapoznanie się z nimi na pewno pomoże ci wybrać odpowiednią książkę. Zadbana finansowo – książka inspirująca do zmiany myślenia o pieniądzach Czas na języki – książka, która da ci motywację do nauki języka #kursoksiążka Zorganizuj się w 21 dni – czyli lektura o organizacji czasu Dzieci i czas – książka nie o dzieciach, a o organizacji w rodzinie #kursoksiążka Asertywność i pewność siebie – książka inspirująca do wielkich zmian Jak zbudować zaangażowaną społeczność – posłuchaj fragmentu książki o marketingu Czas na biznes online – fragment audiobooka Promocja i sprzedaż w biznesie online – fragment e-książki o biznesie do posłuchania #Kursoksiążka Bez liczenia i ważenia – książka o zdrowym odżywianiu Zadbana finansowo – książka inspirująca do zmiany myślenia o pieniądzach Ustalanie celów finansowych to ogromnie ważna sprawa – wtedy wiesz, czego chcesz. Wtedy możesz skoncentrować się na nich i dążyć do nich, dobierając zadania i kolejne kroki. Wstajesz rano i masz cel. Przyciągasz okazje i możliwości i wykorzystujesz je, bo wiesz, po co to robisz. Książka Justyny Kwiatkowskiej Zadbana finansowo nie jest zbiorem tabelek, do których wpisujesz konkretne kwoty. Jest za to lekturą, dzięki której zupełnie inaczej zaczniesz myśleć o pieniądzach, naprawisz swoją relację z nimi i odważysz się sięgnąć po więcej. Koniecznie sprawdź darmowy fragment książki o przekonaniach finansowych. Czas na języki – książka, która da ci motywację do nauki języka Jeśli kiedykolwiek planowałaś naukę języka i zamiast konkretnych celów założyłaś po prostu, że będziesz przez jakiś ustalony czas „się uczyć”, i nie określiłaś, czego i w jaki sposób chcesz się nauczyć oraz do kiedy ma to być opanowane i jaki ma być efekt, to najprawdopodobniej nic Ci z tej nauki nie wyszło. Pamiętaj, że aby dobrze zaplanować naukę języka, powinnaś: wyznaczyć bardzo konkretny cel,zaplanować i podjąć odpowiednie działanie,uwzględnić wszystkie działania w odpowiednim harmonogramie. Publikacja Sandry Scholz Czas na języki pokaże ci, że nauka języka obcego może być przyjemna i efektywna. Oprócz konkretnych sposobów na organizację nauki ta książka da ci motywację do działania. Dość wspomnieć, że pod jej wpływem gangsterki rozpoczęły naukę, zanim jeszcze skończyły czytać. Zobacz darmowy fragment o planowaniu nauki języka. #kursoksiążka Zorganizuj się w 21 dni – czyli lektura o organizacji czasu W dzisiejszych czasach bycie zajętą jest w cenie, choć niekiedy to, czym się zajmujesz, nie ma większego znaczenia. Jeśli nie chcesz się z kimś spotkać, najlepiej jest powiedzieć: „Nie mogę, jestem bardzo zajęta”, bo to brzmi jak dobre uzasadnienie. Nie wypada przecież przyznać: „Niczego nie robię. Odpoczywam, bo miałam to w planie”. #kursoksiążka Zorganizuj się w 21 dni autorstwa Oli Budzyńskiej to o wiele więcej niż lektura o organizacji czasu. Dzięki tej pozycji masz szansę wprowadzić wiele dobrych zmian w swoim życiu. Nie wiesz, czy to książka dla ciebie? Przeczytaj darmowy fragment #kursoksiążki o organizacji czasu. Dzieci i czas – książka nie o dzieciach, a o organizacji w rodzinie Pierwszym miejscem, w którym dzieci uczą się, jak ogarniać siebie i świat, jest ich dom rodzinny. Czy tego chcesz, czy nie, Ty i Twoje wzorce działania będą miały największy wpływ na Twoje dziecko. Śmiem też twierdzić, że jest to książka dla nauczycieli, wychowawców i opiekunów, którzy mają z dziećmi do czynienia w swoim życiu zawodowym. Bo to właśnie szkoła jest drugim i najważniejszym miejscem, w którym dzieci uczą się ogarniać swoje życie. Dzieci i czas. Jak zorganizować życie w rodzinie – czy to książka o dzieciach? No nie. To o wiele więcej niż kilka złotych rad dotyczących zabaw z maluchami. To lektura, która może wywrócić twoje życie rodzinne do góry nogami, ale w pozytywny sposób. Zaciekawiła Cię ta pozycja? Zanim kupisz, przeczytaj darmowy fragment książki Dzieci i czas i zdecyduj, czy to idealna lektura dla ciebie. #kursoksiążka Asertywność i pewność siebie – książka inspirująca do wielkich zmian Asertywność kojarzy się przede wszystkim z odmawianiem. Zresztą tak kiedyś nas uczono – mówiono nam, że jest to „sztuka mówienia »nie«”. Oczywiście jest to prawda, tyle że częściowa. Bo asertywność to: umiejętność proszenia,umiejętność wyrażania i przyjmowania opinii,umiejętność radzenia sobie z krytyką i wyrażania krytyki,umiejętność odmawiania,umiejętność przyjmowania pochwał i komplementów,świadomość siebie (swoich wad, zalet, przekonań). #kursoksiążka Asertywność i pewność siebie to nie tylko teoria. To praktyczna książka inspirująca do wielkich zmian. Zawiera informacje, ciekawe pytania do przemyślenia i mnóstwo ćwiczeń. Wahasz się? Sprawdź darmowy fragment #kursoksiążki o asertywności. Jak zbudować zaangażowaną społeczność – posłuchaj fragmentu książki o marketingu Jeśli interesuje Cię biznes, chcesz promować jakąś ideę albo edukować – potrzebujesz odbiorców. Biznesowy e-book Jak zbudować zaangażowaną społeczność pokaże ci, jak możesz dotrzeć w sieci do odpowiednich osób i zatrzymać je u siebie na dłużej. To przykład książki o marketingu, opartej na praktycznych działaniach, a nie na wielkich teoriach. Posłuchaj fragmentu e-booka o zaangażowanej społeczności i daj się przekonać. Czas na biznes online – fragment audiobooka Masz pomysł, masz chęci, ale jakoś tak… nie zaczynasz działać, bo boisz się, że nie wyjdzie albo że wciąż za mało wiesz? Sięgnij po e-booka o biznesie online, dzięki któremu zobaczysz, jak krok po kroku powstało imperium Pani Swojego Czasu. Z publikacji Czas na biznes online dowiesz się, jak wystartować i nie splajtować. No i dostaniesz kopa do działania w myśl zasady „zrobione jest lepsze od doskonałego”. Posłuchaj fragmentu audiobooka Czas na biznes online o wadach i zaletach firmy online i sprawdź, czy to książka dla Ciebie. E-book Promocja i sprzedaż biznesie online. Autentycznie, bez ściemy i po ludzku to opis działań promocyjnych i sprzedażowych, które na co dzień podejmuje PSC. Nie jest to naukowa książka o biznesie, tylko zbiór praktycznych porad, które możesz do swojego biznesu wdrożyć już teraz. Posłuchaj fragmentu audiobooka o promocji i sprzedaży i odkryj, że te działania nie muszą być udręką, a wręcz mogą stać się przyjemnością. #Kursoksiążka Bez liczenia i ważenia – książka o zdrowym odżywianiu #Kursoksiążka Dr Lifestyle ma jeden główny cel: przywrócić Ci żywieniową niezależność. Opisane strategie pozwolą Ci porzucić uzależnienie od jedzenia pod dyktando jadłospisu lub aplikacji do liczenia kalorii. I to niezależnie od tego, czy chcesz zrobić sobie chwilową przerwę, czy całkowicie porzucić liczenie, czy może potrzebujesz nauczyć się radzić sobie w sytuacjach, w których liczenie i ważenie są zwyczajnie niemożliwe. Sprawdź fragment książki o zdrowym odżywianiu i daj sobie szanse na zdrow(sz)e i przyjemne jedzenie już teraz! #Kursoksiążka Czas na twoje mocna strony – pierwsza polska książka o talentach Gallupa® Czas na twoje mocna strony to pierwsza polska książka o talentach Gallupa®. I to nie jest zwykła lektura! Dzięki niej przekujesz swoje talenty w prawdziwe mocne strony. Badanie CliftonStrengths®, a potem praca z tą #kursoksiążką sprawią, że zwiększysz świadomość siebie i skuteczność działania. Książka obfituje w przykłady z życia obojga autorów: Malwiny Angerman-Kowalskiej i Dominika Juszczyka. Nie zastanawiaj się – przeczytaj fragment książki talentowej i postaw na swoje mocne strony! #Kursoksiążka I co z tym zrobisz? – jak podejmować decyzje i brać sprawy w swoje ręce? I co z tym zrobisz? to pierwsza polska książka o wysokosprawczości. Dowiesz się z niej, jak podejmować decyzje, kontrolować reakcje i ogólnie brać życie w swoje ręce, a jednocześnie podchodzić do wszystkiego ze spokojem i nie dać się stresowi. #Kursoksiążka obfituje w przykłady z dziedziny psuchologii i filozofii, ale – co najważniejsze – jest w niej wiele ćwiczeń, z którymi wypracujesz takie podejście do życia, które Tobie najbardziej pasuje. Pobierz fragment #kursoksiażki o wysokosprawczości i przejmij kontrolę nad swoim życiem! Zorganizuj się w kuchni – planowanie posiłków i inne sprytne kuchenne tricki Planowanie posiłków wydaje Ci się trudne? Spędzasz za dużo czasu w kuchni? Jedzenie pochłania cały domowy budżet? A może marnujesz żywność? Z książki Elwiry Rogody Zorganizuj się w kuchni dowiesz się, jak rozwiązać swoje kuchenne problemy! Poznasz mnóstwo prostych, sprytnych rozwiązań, z którymi gotowanie i kuchenne obowiązki nie będą już tak obciążające. Nauczysz się planować jadłospisy, gotować tanio, ale smacznie i wartościowo, ogarniesz domowy budżet i już nigdy nie dasz się nabrać na rzekome promocje. Pobierz darmowy poradnik o planowaniu posiłków, który jest fragmentem książki „Zorganizuj się w kuchni”. Weganizm? To proste! – jak przejść na weganizm krok po kroku Chcesz zmienić dietę na roślinną albo ograniczyć mięso, ale wydaje Ci się to bardzo trudne? Nic bardziej mylnego. Książka Aśki Rzeźnik Weganizm? To proste! to instrukcja, która pokaże Ci, jak przejść na weganizm krok po kroku. Od czego zacząć? Jakie produkty roślinne warto wypróbować już teraz, a z jakimi możesz poczekać? Warto spróbować, nawet jeśli chcesz tylko ograniczyć spożywanie mięsa. Przeczytaj o tym, jak przejść na weganizm w darmowym rozdziale książki. Jak widzisz, w sklepie PSC znajdziesz naprawdę dużo ciekawych lektur. A to jeszcze nie wszystkie. Być może zainteresuje cię też kreatywna i inspirująca książka o bullet journalu lub e-book o rysowaniu, z którymi papier i pisaki nie będą Ci straszne.
Zemsta, mimo że jest książką niemal 200-letnią, wciąż bawi i zaskakuje. Jej tematyka jest bowiem uniwersalna, a humor ponadczasowy. Warto zatem poznać treść i formę tego świetnego utworu Aleksandra Fredry. Dowiedz się więcej o Zemście Aleksandra Fredry z naszej platformy Equrs.pl. [lwptoc]

Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 21:37 Z tych dwóch chyba Makbet miał więcej takich odniesień "metafizycznych". Ja bym wziął Dziady - widzenie księdza Piotra i można by wspomnieć o słynnym krzyku diabła do Konrada "Ty nie ojcem świata ale..." ..."carem" odpowiedział(a) o 22:11 cholera obie to sztandarowe ... szekspir nie radze uzywac slowa romantyzm tzn on inne czasy ale niby zaliczany do romantyzmu ... kwestia sporna... ja bym wolala makbeta ale nie w tym temacie... w tym temacie kordian ale przygotuj sie bardzo z tej lektury bo to jest lubiana epoka przez nauczycieli i wcale nie taka latwa jakby sie zdawac mogla Uważasz, że ktoś się myli? lub

Myślę, że to lektura, którą każdy powinien poznać. Wzbudza wiele refleksji nad naszym aktualnym życiem, przywilejami, nakłania do docenienia codzienności, w jakiej egzystujemy. Pokazuje niesamowitą siłę kobiet mimo tylu trudności, biedy, głodu, upokorzeń w jakich przyszło im żyć.

Pandemia. „Księgi Jakubowe” i „Apetyt na miłość”. Kuba i Szanghaj. Stan podróży i stan zasiedzenia w naszym rodzimym piekiełku. Magia plastiku i magia markowej odzieży. To wszystko miesza się w arcywybuchową mieszankę w najnowszym zbiorze felietonów Doroty Masłowskiej. Na początku przyznam się do czegoś – nie przepadam za felietonami. Czytam je sporadycznie, a one w zamian prędko wyparowują mi z pamięci tak skutecznie, jakby żaden akt lektury się nie odbył. Nie mam nic do felietonów, po prostu brakuje między nami chemii. Jest jednak jeden wyjątek – felietony Doroty Masłowskiej. Kilka lat temu sięgnąłem po jej Jak przejąć kontrolę nad światem, nie wychodząc z domu. W tekstach składających się na ten tom Masłowska analizowała „kulturę okropną” czyli popkulturę. Znalazło się tam miejsce dla „Kuchennych rewolucji”, „Big Brothera”, „Azja Express”, „Trudnych spraw”, disco polo czy nawet „Dynastii”. Choć twórczość Doroty Masłowskiej już wówczas znałem i lubiłem, zdradzę, że podchodziłem do lektury z pewnymi oporami. Sądziłem, że będzie to książka do natychmiastowego zapomnienia. Tym większym zdumieniem był mój absolutny zachwyt. Błyskotliwość tych tekstów, celność diagnoz społecznych i kulturowych, cięty dowcip, kapitalne zabawy językowe – to wszystko absolutnie mnie kupiło. Cóż, nie posiadałem się z radości, gdy ukazała się zapowiedź drugiego tomu felietonów. Wiele się spodziewałem – a Dorota Masłowska nie zawiodła moich oczekiwań. Gwoli uczciwości wypada dodać pewien dopisek na marginesie – myślę, że określenie „felieton” nie do końca pasuje do tych tekstów, to nazwa raczej umowna. Bliżej im może do esejów, silnie naznaczonych indywidualnością autorki. Tak jak w poprzednim tomie, wbrew pozorom nie wszystko dotyczy tu popkultury – mam wręcz wrażenie, że jest tu jej znacznie mniej. Pojawia się „Apetyt na miłość”, owa współczesna realizacja archaicznej „Randki w ciemno”. Masłowska nie chce się zaangażować, a jednak producenci programu o tę chęć nie pytają („I znowu cała do bólu przewidywalna choreografia bingu: najpierw jeden przypadkiem zobaczony podczas świąt odcinek, gdy myślę sobie: (…) czysta potworność i zwyrodnialstwo, podajże mi Księgi Jakubowe, gdzie moja zakładka? O tu, już jestem na 4 stronie… Ale mimochodem następnego dnia drugi odcinek, potem jakoś trzeci… I już łapię wiatr w żagle, i płynę, płynę, i już trach bum trach, nie wiem kiedy oglądam wszystkie odcinki pięciu sezonów”). Nieoczekiwanie okazuje się, że ten program „to nie tylko pasjonujące badania terenowe na temat „ Miłość 21wieku/ oczekiwania/fantazje/desperacje”. To także swoisty bestiariusz Polaków. A może wielkie kompendium ich handmadowych autokreacji? Plus jak zawsze w TVN-ie: najnowsze trendy, błędy językowe i patologie”. Co poza programami telewizyjnymi? Reminiscencje z podróży na Kubę, do zupełnie innego świata niż ten, w którym autorka Wojny polsko-ruskiej obraca się na co dzień. Pełen ironii, ale niezwykle trafny obraz działalności Poczty Polskiej, słusznie prześmiewczy, ale zakończony niesamowitą literacką puentą. Portret Gruzina-mitomana. Felieton niby o kursie szycia, a tak naprawdę o dyktaturze sklepów odzieżowych, której podlegamy. Autorka zwraca uwagę, że często kupujemy ubrania, aby przebrać się za kogoś kim najbardziej nie jesteśmy. Tymczasem ubrania „Szyte za ułamki centów, nie mają właściwie żadnej realnej wartości. Tej ostatniej nabierają, dopiero gdy ktoś dopisze do nich marketingową baśń, podinscenizuje ją, puści stosowną muzykę i chmurę perfum. Albo chociaż umiejętnie o nich opowie; słowami jak zaklęciami nada im cechy, których być może wcale nie posiadają. Hokus-pokus – i oto woda szytych w Bangladeszu za bezcen szmatek zamienia się w cenne wino NAJNOWSZEJ KOLEKCJI”. Najdłuższym felietonem w tej książce jest ten poświęcony pobytowi Masłowskiej na stypendium w Szanghaju. Przejmujący – choć oczywiście felietonowo sarkastyczny – jest portret prowizorycznej międzynarodowej rodziny stypendystów-pisarzy dzielących to samo miejsce i czas, tę samą samotność, wyrzucenie z orbity znajomych światów prosto w sytuację sztuczną, nierzadko absurdalną: „Chwilami zdaje się, że gramy w jakimś Netfliksie o pisarzach („błyskotliwy/prześmiewczy/komedia pomyłek”). Serialu napisanym w strasznym życzeniowym angielskim, będącym sumą błędów, kalk i klisz, pomyłek i złej wymowy każdego z nas, angielskim równającym do najsłabszego użytkownika. Każdy wnosi do niego swój niepowtarzalny profil; każdy degraduje go na swoją modłę; każdy po swojemu wykręca i kontaminuje pojęcia. W swoim kraju najmądrzejsi w całej wsi, mistrzowie słowa, właściciele języka, szlifujący tylko większą i większą jego precyzję. Tu nagle mówimy z bożą pomocą rzeczy mniej więcej OBOK tego, co chcemy powiedzieć. (…) Nie wiem, czy ktoś chciałby oglądać ten serial”. Ta serialowa fantasmagoria kończy się świetną pisarską refleksją: „Ale rzeczywistość rezydencji literackiej jest też nienetfliksowalna z innych względów: jest coś fundamentalnie nieprawdziwego w pisarzach mnogich, pisarzach stłoczonych. To społeczny oksymoron; statystyczne nieprawdopodobieństwo. Pisarstwo to projekt solowy i każdy z nas, przez lata przyzwyczajony do losu the only writer in the village doświadcza na rezydencji tego dziwnego rozmnożenia, skolektywizowania. Rozpowszechnienia i umasowienia tej kondycji, w którą zdawałoby się wpisane są odosobnienie, izolacja, pewna osobność. Nie twierdzę, że koniecznie chodzi tu o aspołeczność, bo przecież pisarze, jak to ludzie, bywają różni (…). Jednak ostatecznie do tej pracy chodzi się bardzo samemu. Tłum pisarzy, kolonia pisarzy, banda, orkiestra pisarzy to sytuacja sztuczna, niewystępująca w przyrodzie”. Nie mogło też zabraknąć felietonów poświęconych pandemii. Masłowska opisuje niedawne zdarzenia w sposób barwny, przejmujący i pełen głębi – łatwo można się w tym odnaleźć, łatwo przypomnieć to, w czym większość z nas uczestniczyła: jak na przykład panika zakupowa, która wybuchła razem z pandemią, szał maseczkowy. Często te scenki rodzajowe prowadzą do refleksji ogólnych – choćby o naturze konsumpcjonizmu: „Kapitalizm, konsumpcjonizm, te wszystkożerne potwory nowotwory mają sataniczną właściwość przetwarzania w produkty i sprzedawania nam wszystkiego, nawet braku, nawet niczego. Jeśli nie będzie już nic, to będą pakować nic i wciskać nam jako Supermodne Nic do Posiadania Niczego, będzie Nic w wersji podstawowej i Nic Premium, Nic Molekularne i Nic Funkcjonalne, a Natalia Siwiec będzie pozowała z Niczym wysadzanym brylantami na Bali, trzymając je między piersiami. Najpierw będziemy się z tego podśmiewać, potem pomyślimy: a może coś w tym jest? Może to nie jest wcale takie głupie? Kupimy sobie małe Nic na próbę, „bo wszyscy mają”; nic bardzo ciekawego, takie nic, jak i tak już mieliśmy, ale może coś w tym jest. „Kupisz trochę Niczego?” – będę mówiła w piątek wieczorem. Na bazarach staną budki z Niczym z Niemiec, z większą zawartością Niczego w Niczym, bo wiadomo, że polskie zawsze jakieś wybrakowane, do polskiego Niczego dadzą zawsze czegoś tam mniej. Minimalistyczne nic ze Skandynawii – maksymalnie proste i klarowne w designie. „Kremy z Nanokomórkowym Niczym – ten ze szczególnie dużą dawką zredefiniuje cerę. Cena? Dobra!”. Można tę fantazję podbijać bez końca, bo wszyscy doskonale wiemy, jak działają sztucznie rozbudzane i kreowane w nas potrzeby, jak działają wciskany nam jako „szeroki wybór” nadmiar, frustrująca nadpodaż opcji, produktów, bodźców, atrakcji, seriali i filmików”. Najchętniej analizowałbym Jak przejąć kontrolę nad światem, nie wychodząc z domu 2 felieton po felietonie, ale wówczas zabrałbym wam wiele z przyjemności samodzielnego odkrywania tej literatury. Chylę czoła przed piórem Doroty Masłowskiej, przed jej władzą nad słowem, która przekłada się na swoistą władzę nad światem. Ta książka to jej kolejny sukces A zakończę cytatem wieńczącym jeden z felietonów: „i ciągle tyle mojego, że potrafię to wszystko opisać”. O tak, naprawdę potrafi! Źródło cytatów: Dorota Masłowska, Jak przejąć kontrolę nad światem, nie wychodząc z domu 2, Wydawnictwo Literackie, Kraków grafiki: i
.
  • 22t17hfc89.pages.dev/313
  • 22t17hfc89.pages.dev/235
  • 22t17hfc89.pages.dev/386
  • 22t17hfc89.pages.dev/87
  • 22t17hfc89.pages.dev/90
  • 22t17hfc89.pages.dev/24
  • 22t17hfc89.pages.dev/32
  • 22t17hfc89.pages.dev/192
  • 22t17hfc89.pages.dev/149
  • lektura ktora pasuje do wszystkiego